Kreolingwistyka w zarysie

53 Rozdział 1. Ogólna struktura zjawisk kontaktu językowego przedmiot badania językoznawstwa antropologicznego, w gruncie rzeczy bardzo prosty do określenia – tak prosty, że „aby naprawdę spartaczyć klasyfikację, trzeba chyba mieć doktorat z językoznawstwa historycznego. Normalni ludzie, bez żadnego przygotowania, zawsze docierają do właściwego rozwiązania”54. 1.3. O definiowaniu kultury i języka – język jako fakt kulturowy Liczne próby zdefiniowania samego terminu „kultura” oraz jej istoty towarzyszą badaniom antropologicznym od ich samego początku55. Spora część z tych prób wydaje się dość naiwna, gdy weźmie się pod uwagę perspektywy naukowe przyjmowane dzisiaj. Ponieważ jednak nie zamierzamy napisać historii kulturoznawstwa, chcielibyśmy się skupić tylko na kilku pracach dotyczących wzmiankowanych badań, wskazując bardziej na sposób prowadzenia studiów nad kulturą przez wybranych badaczy niż na przedstawianiu kolejnych prób definiowania tego terminu56. Powszechnie uważa się, iż pierwszą naukową definicją kultury, która w ciągu następnych kilkudziesięciu lat została w dużej mierze zaakceptowana i weszła do naukowego obiegu, jest definicja Edwarda B. Tylora z 1871 roku, kiedy autor ten napisał, że „ku l tur a c zy cywi l i z a c j a […] j e s t t ą skomp l i kowaną c a ł o ś c i ą z awi e r a j ą c ą wi edz ę , wi e r z e - n i a , s z tukę , pr awo , mo r a l no ś ć , zwyc z a j i ws z e l k i e i nne zdo l - no ś c i o r a z obyc z a j e pr zy spo s ob i one pr z e z c z ł owi eka j ako c z ł onka spo ł e c zno ś c i ”57. Warto wspomnieć w tym miejscu, że niemal 54 „To really screw up classification you almost have to have a Ph.D. in historical linguistics. Ordinary folks, with no training, inevitably arrive at the correct solution”. 55 Niniejszy podrozdział jest rozbudowaną konceptualnie wersją tekstu opublikowanego dekadę wcześniej, zob. Chruszczewski (2011: 36–43). 56 Zob. też np. klasyczną pracę na temat definiowania kultury autorstwa Roberta Baina (1942). 57 Edward B. Tylor (1871/1881: 1). Dodać należy, że zwyc z a j j e s t tut a j r ozumi any j ako spo ł e c zn i e (niekoniecznie symbolicznie) pr z eka zywane wzo r y z a chowan i a , które mogą występować w różnych formach w różnych społecznościach tego samego gatunku. Z powyższego da się wywnioskować, że kultura może być rozumiana jako zbiór symbolicznych systemów oraz społecznie opanowana i przekazywana w postaci wzorów zachowań. Zob. dyskusja w tekście Kathleen R. Gibson ([2002] 2006) i Józefa Życińskiego (2005) oraz np. tekst autorstwa Bronisława Malinowskiego (1931).

RkJQdWJsaXNoZXIy MTE5NDY5MQ==